RZECZPOSPOLITA: Pieniądze na trzynastkę można wydać lepiej – komentarz dr. Marcina Wojewódki

Płacenie 1100 zł emerytury osobom z wysokimi świadczeniami i tym, których emerytury w dwóch trzecich finansuje państwo, nie ma sensu – mówią eksperci.

Rząd ma już projekt ustawy o jednorazowym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów w 2019 r. Zapisał w nim, że w maju dostaną oni dodatkowo po 1100 zł brutto. Pieniądze trafią do blisko 10 mln osób. Trzynastkę dostanie 8,2 mln osób, które pobierają emerytury i renty z ZUS, do tego 101 tys. osób, które pobierają zasiłki i świadczenia przedemerytalne, 282 tys. osób, które pobierają renty socjalne, i 1,141 tys. osób, które otrzymują emerytury i renty z Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Dzięki niej do kieszeni emerytów trafi łącznie 8,684 mld zł.

 


Źródło: www.rp.pl

Świadczenia dla słabszych

„Powyższa zmiana będzie miała wpływ na sytuację emerytów i rencistów. Spowoduje poprawę ich sytuacji” – czytamy w dołączonej do projektu ocenie skutków regulacji.

Ale eksperci kręcą na takie wydawanie pieniędzy nosami.

– Emerytura+ jest fatalnie zaprojektowana – mówi Jeremi Mordasewicz, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, były członek rady nadzorczej ZUS. – Oczywiście dodatkowy dochód każdy chętnie przyjmie, ale w wielu portfelach te 1100 zł brutto nie będzie miało większego znaczenia – dodaje.

Najwyższa emerytura w Polsce to dziś 23 tys. zł. Emerytury w wysokości 6, 7 czy 8 tys. złotych nie należą do rzadkości. Część emerytów z wysokimi świadczeniami wciąż przy tym pracuje. Mimo to także otrzymają 1100 zł. Bo rząd chce dawać to świadczenie wszystkim, jak leci. – Rozproszy w ten sposób blisko 9 mld zł, nie załatwiając przy tym żadnego problemu – mówi Jeremi Mordasewicz.

A problemy są dwa. Dla części emerytów są to niskie świadczenia, dla wszystkich słaba opieka zdrowotna. – Gdyby pieniądze, które mają pójść na trzynastą emeryturę przeznaczyć na opiekę zdrowotną, skróciłyby się kolejki do lekarzy oraz poprawiło samopoczucie stojących w nich pacjentów, najczęściej emerytów – uważa ekspert Lewiatana. Wyższe pensje mogliby też dostać lekarze i pielęgniarki. Lepsza opieka zdrowotna pozwoliłaby pracownikom lepiej i dłużej pracować. […]

Czytaj dalej […]