Przyjęte w Konstytucji dla biznesu rozwiązania umożliwiające nie odprowadzanie składek na ubezpieczenia społeczne przez pierwsze 6 miesięcy prowadzenia własnej firmy nazwane zostało „Ulgą na start”. Ulgowo ma być traktowany każdy kto zakłada własną firmę i chce przez pół roku korzystać z preferencji.
Warunki i konsekwencje skorzystania z „Ulgi na start”
Możliwość skorzystania z tej formy działalności ma dotyczyć osób, które po raz pierwszy albo ponownie po upływie co najmniej 60 miesięcy kalendarzowych od dnia ostatniego zawieszenia lub zakończenia działalności gospodarczej, rozpoczynają działalność gospodarczą i nie będą jej wykonywać na rzecz byłego pracodawcy. Dla każdego przedsiębiorcy, który będzie korzystał z „Ulgi na start” oznacza to brak jakichkolwiek składek na ubezpieczenie społeczne (emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe) z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej. Należy jednak pamiętać, że w okresie, gdy przedsiębiorca korzysta z „ulgi na start”, osoby współpracujące oraz zatrudnieni pracownicy czy zleceniobiorcy podlegają ubezpieczeniom na zwykłych zasadach, gdyż zwolnienie dotyczy tylko prowadzącego działalność.
Co istotne, brak składek na ubezpieczenia społeczne oznacza także brak świadczeń np. zasiłku chorobowego czy zasiłku macierzyńskiego, a także brak okresów składkowych np. do minimalnej emerytury. Ustawodawca pozostawił jednak możliwość rezygnacji z ulgi i w dowolnie wybranym momencie zgłoszenie się do ubezpieczeń społecznych.
Ubezpieczenie zdrowotne i zobowiązania podatkowe
Co istotne, każdy z przedsiębiorców chcących skorzystać z tej formy prowadzania działalności gospodarczej, zobowiązany jest do dokonania zgłoszenia do ubezpieczenia zdrowotnego oraz opłacenia składki zdrowotnej od dnia rozpoczęcia wykonywania działalności do dnia zaprzestania jej wykonywania w wysokości 319,94 zł. Składka ta jest niepodzielna i należna za każdy miesiąc prowadzenia działalności. Oznacza to, że przedsiębiorca jest ubezpieczony i ma prawo korzystać ze świadczeń związanych z systemem ochrony zdrowia.
Przedsiębiorcy odczują ulgę?
W liczbach bezwzględnych ulga ta będzie wynosiła niespełna 1200 zł (6 razy 199,34 zł – wysokość składek na ubezpieczenia społeczne). Po okresie 6 miesięcy „Ulgi na start” przedsiębiorca zachowa prawo do tzw. „Małego Zusu”, czyli okresu preferencyjnej wysokości składek na ubezpieczenie społeczne. Jednak celem „Ulgi na start” miało być umożliwienie założenia firmy na próbę, praktycznego zbadania rynku, na którym przyszły przedsiębiorca chce funkcjonować, a także określenie zainteresowania potencjalnych klientów. Wydaje się, że na zdiagnozowane potrzeby startujących firm wprowadzone rozwiązanie odpowiada w niewystarczającym stopniu. Warto jednak poczekać z całościową oceną „Ulgi na start”, aby móc ocenić skalę jej stosowania oraz losy przedsiębiorstw po okresie ulgowych 6 miesięcy.
dr Antoni Kolek, Prezes Instytutu Emerytalnego