PulsHR.pl: Nawet na L4 nie uciekniemy od pracy. Rząd szykuje rewolucyjne zmiany – komentuje Agnieszka Jaworska-Martycz

Od nowego roku korzystanie ze zwolnień lekarskich będzie odbywało się na zupełnie innych zasadach. Przebywanie na L4 w jednej pracy nie będzie już wykluczało możliwości wykonywania pracy w innej firmie. Chory będzie mógł też wyjechać w trakcie zwolnienia za granicę. Jak te propozycje oceniają eksperci? Obawiają się, że część z nowych rozwiązań doprowadzi do kolejnych nadużyć.

 

  • Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej szykuje prawdziwą rewolucję w zasadach korzystania ze zwolnień chorobowych.
  • W czasie L4 pracownik od czasu do czasu będzie mógł odebrać telefon od szefa czy odpisać na służbowe maile. Chory będzie mógł też wykonywać incydentalne czynności, np. podpisać rachunek, listę płac czy list przewozowy.
  • Zmiany dotyczyć będą też osób pracujących w kilku firmach. Obecnie jeśli zachorują i pójdą na L4, to nie mogą pracować w żadnej z nich. Nowe przepisy zakładają, że za zgodą lekarza L4 będzie dotyczyło tylko jednego miejsca pracy.

Nowe rozwiązania zostały zawarte w opracowanym przez Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej projekcie ustawy o zmianie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw. W ostatnim tygodniu października dokument ten został wysłany do uzgodnień międzyresortowych i konsultacji publicznych.

W jednej firmie L4, w drugiej normalna praca i pensja

Jedną z najważniejszych zaproponowanych zmian jest umożliwienie pracownikom zatrudnionym w kilku firmach wykonywania pracy podczas zwolnienia. Obecnie taka osoba, idąc na L4, nie może pracować u ani jednego swojego pracodawcy, nawet jeśli w teorii jej stan zdrowia pozwala na wykonywanie obowiązków zawodowych u jednego pracodawcy. Przykładowo jeśli pracuje w dyskoncie, a w drugiej firmie działa w marketingu szeptanym i wystawia w sieci komentarze, to kiedy złamie nogę, nie będzie w stanie pracować w sklepie, ale w teorii nic nie stoi na przeszkodzie, by leżąc w łóżku, nadal pisała na komputerze. Jeśli podejmie pracę na L4, to straci zasiłek chorobowy. Resort chce to zmienić. W projekcie zaproponowano, by:

w przypadku spełniania warunków do podlegania ubezpieczeniom społecznym z co najmniej dwóch tytułów do tych ubezpieczeń, niezdolność do pracy z powodu choroby dotyczy każdego z tych tytułów, chyba że wystawiający zwolnienie od pracy wskaże w orzeczeniu, że praca zarobkowa w ramach określonego tytułu może być wykonywana z uwagi na rodzaj tej pracy.

Innymi słowy, jeśli lekarz zdecyduje, że nasze schorzenie uniemożliwia nam pracę tylko w jednym miejscu, to po wprowadzeniu odpowiedniej adnotacji w treści zwolnienia chory będzie mógł mieć wystawione L4 tylko w jednej firmie, w pozostałych będzie mógł pracować normalnie. […]

Czytaj dalej […]