Rząd postanowił obniżyć składkę zwrotną dla przedsiębiorców. Zasady są jednak tak skomplikowane, że niewiele osób je rozumie. Tłumaczymy więc, co trzeba zrobić, aby jak najwięcej zyskać.
Minister Finansów, przedstawiając w czwartek 21 marca szczegóły reformy składki zdrowotnej, zapewniał, że skorzysta na nich 93 proc. przedsiębiorców. Nie dodał jednak, że aby skorzystać maksymalnie z reformy, opłaca się zrezygnować z rozliczenia podatkowego ryczałem.
– Ryczałt po zmianach dla wielu przedsiębiorców przestanie być opłacalny. Dziś jest bardzo atrakcyjny, bo płaci się co miesiąc składkę zdrowotną w stałej wysokości i ma się spokój. Po reformie nie będzie już stałej kwoty, dlatego wielu powinna opłacać się rezygnacja z tej formy opodatkowania – przyznaje Łukasz Kozłowski, główny ekonomista Federacji Przedsiębiorców Polskich.
Założenie reformy według rządu
Niestety, nie unikniemy w tym tekście opisu skomplikowanych zasad zmiany składki zdrowotnej zaproponowanej przez rząd. Ale niżej wszystko przełożymy z „urzędniczego na nasze”.
Przedsiębiorcy na skali podatkowej po rządowych zmianach mają płacić składkę zdrowotną w stałej wysokości. Wyniesie ona 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenia.
Przedsiębiorcy na podatku liniowym po zmianie będą płacić składkę wynoszącą 9 proc. od 75 proc. minimalnego wynagrodzenie do dochodu wynoszącego dwukrotność przeciętnego wynagrodzenia.
Po przekroczeniu dwukrotności przeciętnego wynagrodzenia składka ma wynosić 4,9 proc. od nadwyżki ponad ową dwukrotność. […]
