Od października 2017 roku kobiety, które ukończyły 60 lat, a mężczyźni 65, uzyskali prawo do emerytury. Obniżenie wieku emerytalnego powoduje wzrost liczby wypłacanych emerytur i wiąże się również z konsekwencjami dla samych uprawnionych do świadczeń.
W jaki sposób obniżenie wieku emerytalnego wpłynie na wysokość świadczeń kobiet w porównaniu do wysokości świadczeń mężczyzn? Jakie działania mogą podwyższyć wysokość wypłacanej kwoty? – tłumaczy prof. Monika Lewandowicz-Machnikowska ze Szkoły Prawa Uniwersytetu SWPS.
Brak wiedzy na temat oszczędzania na starość oraz polityki społecznej wspierającej długoterminowe gromadzenie funduszy lub niskie zarobki sprawiają, że środki emerytalne, jakimi będą dysponować przyszli emeryci, w tym zwłaszcza kobiety będą niewystarczające.
Emerytura jest finansowana ze składek na ubezpieczenie społeczne odprowadzanych do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, którym dysponuje ZUS.
To czy składka jest odprowadzana i w jakiej wysokości, zależy od tego, jaka umowa jest podstawą świadczenia pracy. Przykładowo, osoby zatrudnione na umowę o pracę podlegają ubezpieczeniu emerytalnemu. Oznacza to, że pracodawca odprowadza za nie co miesiąc składki na ubezpieczenie emerytalne. Wykonawca umowy o dzieło nie podlega ubezpieczeniu społecznemu i nie odprowadza się za niego składek do ZUS, i tym samym musi samodzielnie zabezpieczyć swoje dochody na przyszłość.
Utrata pracy, poważna choroba czy też konieczność opieki nad osobami zależnymi sprawiają, że część kobiet ma znaczącą przerwę w okresie odprowadzania składek. Również uelastycznianie rynku pracy powoduje, że coraz częściej kobiety pracują na podstawie różnych typów umów np. umowy zlecenia, umowy o pracę i umowy o dzieło.
Choć stale otrzymują wynagrodzenie za wykonywaną pracę, to jednak nie zawsze wiąże się to z opłacaniem składek emerytalnych.
Niepokojący jest fakt, że wiele kobiet dobrowolnie decyduje się na brak aktywności na rynku pracy, za źródło utrzymania wybierając świadczenia społeczne. Według danych GUS za III kwartał 2017 r. aktywność zawodowa kobiet w wieku 25-34 lata spadła do najniższego poziomu od 2003 r. i wynosi 74,2 proc. To sprawia, że wiele z nich nie będzie mogło liczyć na odpowiednie zabezpieczenie finansowe w podeszłym wieku. […]
Cały artykuł przeczytasz tutaj.