Wydawałoby się, że Pracownicze Plany Kapitałowe to tylko quasi-obowiązkowa wersja Pracowniczych Programów Emerytalnych. Nic bardziej mylnego, różnic jest znacznie więcej.
O szczegółowe porównanie PPK i PPE pokusił się Instytut Emerytalny, a wyniki przedstawił w postaci przystępnej broszury.
Czytamy w niej, że po raz pierwszy zostaną stworzone systemowe ramy dla dodatkowego oszczędzania na emeryturę, obejmujące takie rozwiązania jak obowiązkowe utworzenie i obowiązkowy zapis do PPK większości zatrudnionych, a także obligatoryjne finansowanie składek przez uczestników i zatrudniających, wzmocnione wymiernymi zachętami finansowymi ze strony państwa. PPK staną się realną alternatywą dla PPE. W związku z powyższym, przed wieloma podmiotami powstanie konieczność podjęcia decyzji o wyborze jednego z tych dwóch rozwiązań.
Warto przypomnieć, że podstawa prawna do funkcjonowania PPE pojawiła się w 2004 r. PPK to tegoroczna nowość. PPE jest tworzone wyłącznie w celu gromadzenia środków uczestnika przeznaczonych do wypłaty po uzyskaniu przez niego uprawnień emerytalnych.
Celem PPK jest systematyczne oszczędzanie przez osoby zatrudnione z przeznaczeniem na zaspokajanie ich potrzeb finansowych po ukończeniu lat 60, poprzez nabywanie i zbywanie jednostek uczestnictwa w funduszach inwestycyjnych zdefiniowanej daty.
PPE jest dobrowolne zarówno dla pracodawców i pracowników. W przypadku PPK pracodawca jest zobligowany do utworzenia funduszu (chyba, że w ramach firmy działa już PPE).
W przypadku PPE pracownik może do niego przystąpić jeśli chce, musi tylko wypełnić stosowną deklarację. Zupełnie inaczej jest w przypadku PPK. Tutaj pracownik zostaje zapisany automatycznie jeśli nie ukończył 55 lat. Jeśli nie chce uczestniczyć w programie musi złożyć pisemną deklarację. Jednak, co dwa lata od 1 kwietnia 2020 będzie zapisywany do programu ponownie. Za każdym razem będzie musiał ponownie złożyć deklarację o rezygnacji, chyba, że w końcu zmieni zdanie i postanowi oszczędzać. […]