Gazeta Prawna: PPK atrakcyjne dla obcokrajowców, zwiększa szansę na uzyskanie prawa pobytu – komentują dr Antoni Kolek i dr Marcin Wojewódka

Przystąpienie przez cudzoziemca do pracowniczego planu kapitałowego zwiększy jego szansę na uzyskanie prawa pobytu w naszym kraju. To dodatkowy argument dla urzędników rozpatrujących wniosek.


Źródło: pixabay.com

Pracownicy Urzędu do Spraw Cudzoziemców (UdSC) mogą sprawdzać, czy osoba ubiegająca się o zgodę na pozostanie w naszym kraju dodatkowo oszczędza w PPK. Artykuł 117 ustawy z 4 października 2018 r. o pracowniczych planach kapitałowych (Dz.U. z 2018 r. poz. 2215) wprowadził zasadę, że szefowi UdSC w zakresie prowadzonych postępowań dotyczących legalizacji pobytu cudzoziemców w Polsce będą udostępniane informacje o kontach PPK.

– Takie rozwiązanie jest formą zachęty do tej formy oszczędzania – podkreśla Bogusława Nowak-Turowiecka, niezależny ekspert ubezpieczeniowy. – Nie tylko cudzoziemiec zyska finansowo na dopłatach z budżetu państwa, ale będzie mieć dodatkowy argument za otrzymaniem zgody na pobyt – dodaje.

Sprawdzenie kandydata

Obecnie obcokrajowiec chcący zamieszkać w Polsce musi się liczyć z tym, że zostanie dokładnie prześwietlony. Jak wyjaśnia Jakub Dudziak, rzecznik prasowy Urzędu do Spraw Cudzoziemców, osoba ubiegająca się o zezwolenie na pobyt jest zobowiązana m.in. do udokumentowania, że posiada ubezpieczenie społeczne. – Spotka się odmową, jeżeli pracodawca nie dopełnia obowiązku opłacania składek. Podstawą do odmowy jest też zaleganie z uiszczeniem podatków – wyjaśnia.

Obecność cudzoziemców w PPK jest istotna. Na rządowej stronie mojeppk.pl dostępne są już np. materiały w języku ukraińskim.

Jak to w praktyce wygląda? Cudzoziemiec, składając wniosek o udzielenie zezwolenia na pobyt, dołącza do niego wszystkie dokumenty, które potwierdzają, że spełnia warunki do jego otrzymania. Przedstawia również zaświadczenie z ZUS.

Wojewoda prowadzący postępowanie w uzasadnionej sytuacji może się zwrócić do ZUS o wskazanie, czy złożone dokumenty są zgodne z rzeczywistym stanem faktycznym.

Czas na przygotowania

Doktor Marcin Wojewódka, radca prawny i wspólnik zarządzający w Kancelarii Prawa Pracy Wojewódka i Wspólnicy Sp.k., podkreśla, że nowe uprawnienia dla szefa UdSC stanowią zauważalne rozszerzenie jego dotychczasowego zakresu kompetencji. – Urząd de facto otrzymuje dostęp do wiedzy o tym, czy, kto i ile odkłada w ramach PPK. Trudno dzisiaj wyrokować, czy akurat to rozwiązanie wpłynie na stosunek cudzoziemców do oszczędzania w programie. Kluczowa jest bowiem ich sytuacja indywidualna, a przede wszystkim to, w jakim horyzoncie czasowym myślą o związaniu się z Polską – podkreśla dr Wojewódka. [..]

Czytaj dalej […]