— Czerwcowa waloryzacja oznacza w praktyce, że osoby, które mogą już przejść na emeryturę, ale jeszcze tego nie zrobiły powinny rozważyć odroczenie tej decyzji do lipca 2025 roku, gdyż w związku właśnie z waloryzacją będzie dla nich bardziej korzystne przejście na emeryturę później — mówi dr Marcin Wojewódka z Instytutu Emerytalnego w rozmowie z Onetem.
Do waloryzacji rent i emerytur dochodzi co roku, a ich przyczyną jest potrzeba ochrony osób pobierających świadczenia przed wzrastającymi cenami. Dr Marcin Wojewódka z Instytutu Emerytalnego tłumaczy w rozmowie z Onetem, że przede wszystkim należy pamiętać o tym, że w praktyce mamy w Polsce każdego roku co najmniej dwie waloryzacje związane z emeryturami. — Pierwsza to ta dokonywana w marcu waloryzacja samych emerytur, czyli kwot wypłacanych osobom, które już przeszły na emerytur — mówi ekspert.
— Co innego, to przeprowadzana co roku, w czerwcu danego roku, waloryzacja kapitału emerytalnego, czyli tego, co posiadają zgromadzone przyszli emeryci. To, co będzie miało miejsce w czerwcu 2025 r. to właśnie waloryzacja kapitału emerytalnego, czyli dopisanie do indywidualnych kont 14,41 proc. W praktyce oznacza to, że w zależności, od indywidualnej sytuacji może się to przełożyć na kwotę rzędu kilkuset złotych wyższego przyszłego świadczenia emerytalnego — tłumaczy dr Wojewódka. […]